Godziny rozmów, szukanie informacji, przeglądanie zdjęć sprawiły, że i dla mnie Jan Paweł II stał się bliższy.
Nie jest już tylko papieżem z portretu w Kościele, nie tylko człowiekiem, któremu poświęcony został rok 2020, ale jest kimś całkiem bliskim, ludzkim, jakby członkiem rodziny.
Commentaires